Koty z masy solnej; Anioły duże; Narodziny; Jak zrobić masę solną; Koszyczki z masy solnej; Serca z masy solnej; Anioły na Chrzest i Komunię Świetą; Pary ślubne; Butelki; Ozdoby na choinkę; Anioły małe; Budowanie herbatnikowego kościółka. Lekcja instruk Moje kocie Trio; Jak zrobić kwiatek z masy solnej - tutorial
Butelkę po jogurcie przyklejamy taśmą klejącą do zielonej pokrywki. W połowie butelki robimy niewielki otwór. Wkładamy do niego rurkę do picia tak, aby była skierowana w stronę dna. Przedłużamy ją dodatkową rurką, a łączenie sklejamy taśmą. Butelkę owijamy workami na śmieci. Całość mocujemy i usztywniamy taśmą więcej...Na końcach patyczka przyklejamy poprzecznie pozostałe dwa patyczki (powstała konstrukcja przypomina literę H). Z czerwonej kartki wycinamy wzdłuż dłuższej krawędzi cztery paski szerokości patyczka. Z pasków składamy serca (składamy na pół, końce sklejamy). Serca naklejamy na patyczki po dwa z każdej strony. Klej nakładamy tylko w miejscu łączenia z patyczkami. W przestrzeń między sercami wsuwamy więcej...Z tektury odcinamy 5 kawałków o szerokości 2 cm i długości krótszego boku kartki. Składamy je na pół. Odcinamy około 1,5 cm od złożonych pasków. Końce pasków zaginamy do wewnątrz i spinamy zszywaczem. Na siatce obrysowujemy kształt serca dodając wokół 5-7 mm. Składamy siatkę tak, aby otrzymać 10 warstw i wycinamy. Wokół serca tuż przy krawędziach przyklejamy taśmę dwustronną. Po oderwaniu zabezpieczenia taśmy przyklejamy wycięte z siatki więcej...Figurkę krowy zaczynamy budować od dołu. Porcję ciasta dzielimy na 4 części. Posłużą one do zrobienia nóg. Formujemy małe wałeczki i nożykiem nacinamy by utworzyć kopytka. Układamy je kolejno na pokrywce i w razie potrzeby poprawiamy kształt Z większego kawałka ciasta formujemy tułów. Przy pomocy pędzelka zmaczamy końcówki nóg. Dzięki temu elementy trwale się połączą. Robimy ogon i doklejamy z tyłu. Wbijamy kawałek patyka, który posłuży do podtrzymania głowy. Z porcji ciasta robimy podłużny walec i formujemy więcej...Robimy masę solną (przepis znajdziesz tu). Rozgniatamy tworząc placek. Układamy go na plastikowej podkładce. Przy pomocy grawerowanego wałka tworzymy wzór. Przykładamy zdjęcie. Wycinamy otwór na wymiar. Obcinamy brzegi i poprawiamy krawędzie. Robimy dwa otwory, które umożliwią powieszenie ramki na ścianie. Jeśli chcemy wykonać wersję stojącą to ramkę wkładamy do wiaderka. Tak uformowaną masę solną odkładamy do wyschnięcia na około 2-3 dni. Czytaj więcej...Zaczynamy od sklejenia patyczków w ramkę. Sklejamy 4 patyczki w kwadrat, a pozostałe naklejamy jeden na drugi na jednej z krawędzi. Następnie na kartce malujemy: czerwone serce w prawym górnym rogu, niebieski kwadrat na szerokość jednego patyczka w lewym górnym rogu, trzy kwiatki za pomocą palców, wykałaczki na zielony kolor oraz całą ramkę. Białą farbą na niebieskim prostokącie malujemy chmurki kładąc grubą warstwę więcej...Grawerowane serce odrysowujemy na tekturze i wycinamy (potrzebujemy dwie sztuki). Następnie sklejamy je ze sobą. Element ze wzorem malujemy na biało farbami plakatowymi. Z tektury wycinamy dwa paski tak, aby ich szerokość była wysokością pudełka. Sklejamy je razem. Odrysowujemy jeszcze dwa serca z czerwonej kartki. Paskiem oplatamy serce dostosowując kształt i sklejamy. Nakładamy klej na brzegi serca z tektury i łączymy go z paskiem. Do grawerowanego serca przyklejamy tło z czerwonego więcej...Drewnianą, grawerowaną gruszkę i jabłko malujemy farbkami plakatowymi z obu stron na biało. Malujemy też liść i ogonek, a następnie krawędź. Do pudełka po zapałkach wkładamy kawałek plasteliny aby obciążyć konstrukcję. Z zielonego papieru wycinamy pasek o szerokości pudełka. Pudełko smarujemy klejem i przyklejamy papier. Pozostało już tylko skleić ze sobą wszystkie więcej...
Z czego zrobić wulkan? Masy solnej – Creekside Learning (z takiej masy powstał nasz wulkan); Cytryny – Babble Dabble Do (nie trzeba wtedy używać octu); Arbuza – Connections Academy; Klocków lego – Little Bins For Little Hands; Papieru mache – Zing Zing Tree; Pianki montażowej – Keeping It Simple Crafts; Ciastoliny – Craftulate; Ślimak z masy solnej Witajcie :) Pomału wracam do formy, w dużej mierze to Wasza zasługa, za co jestem Wam ogromnie wdzięczna. Dziękuję za ciepłe, motywujące słowa :-* Przychodzę dzisiaj do Was z kolejnym solniaczkiem. Pomysł na tego tworka podsunęła mi Ania. Sympatyczna, zdolna babeczka, która potrafi z modeliny wyczarować cuda :) Powstał taki oto pełzaczek, ale czy to ślimaczek ? Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny :))) 48 komentarzy: Po prostu dech mi zaparło, Kasiu ja też takiego ślimaka chce, p[o prostu siedze i zipam na krzesełku, KAsiu ... jak??? przecież to niemożliwe zeby ludzką ręką takie cuda... jak??? Jestem podn wielkim wrażeniemOdpowiedzUsuńOdpowiedziOj tam Edytka, taki sobie solny ślimaczek :) Nic trudnego :) Ludziska większe cuda tworzą :)Dzięki serdeczne :)Usuńto ja też chce takie cuda, kurcze skoro wiksze tworzą to ja chce według Ciebie takie małe bo ja takich nie umiem :(UsuńEdytka, Edytka umiesz i kropka !!! :))) :))) Uwierz w to ! :)UsuńPowiem ci Kasiu, że wyszedł orginalnie, i trąca skromnością, bo nie użyłaś tyle farb co w poprzednich pracach. Jest w dużej mierze naturalny, muśnięty brązami i ma śliczny uśmiech... A te różki to z pistoletu do kleju ? Takie transparentne jak u prawdziwego ! Widzisz, mówiłam ci, co dwie głowy , to nie jedna !!! Możesz zrobić całą serię w różnych pozach i wariantach kolorystycznych... Wiedziałam, że ten talent tam się tylko w Tobie zdrzemnął na chwilkę... :-)OdpowiedzUsuńOdpowiedziOj Ania dumałam nad nim. Chciałam zrobić takiego pomarszczonego staruszka, nie do końca się udało...masa jakaś kapryśna była. Z kolorami nie poszalałam, bo jakoś nie widziałam go w innych barwach. Różki z pistoletu, miałam do nich kilka podejść...aż efekt zadowolił. Może i jeszcze jakiegoś ulepię. Mam nadzieję, że z tej drzemki tak na dłużej się wybudziłam :)Dzięki Aniu, ślimak powstał właściwie dzięki Tobie, bo ja nie miałam go w planach :) UsuńWięcej zmarszczek i byłby staruszek, bo oczyska pasują jak znalazł ! I pamietaj, że nie wszystko trzeba ciapać farbami... Ten wygląda jak upieczony z ciasta, takie naturalne kolorki ma. A po serii ślimaków będą piękne ptaszki, a po ptaszkach.....(tu mogłabym wymianiać długo....) Ciesze się, że są przebłyski, w razie czego służę pomocą w wymyślaniu... Krasnale byłyby ekstraśne...UsuńNo tak, daleko w przyszłość wybiegamy ;))) Ania ja się obawiam, że życia mi braknie na realizację wszystkich pomysłów, którymi jesteś w stanie mnie zasypać :D UsuńAle czy to źle ??? Do końca życia nie musisz już nic wymyślać, tylko lepić i lepić i lepić.... ;-)UsuńA wiesz, że to nie głupie ;)))UsuńRewelacyjny, świetny pomysł z tymi różkami, a muszelka jaka piękna cieszy mnie że wracasz do formy:)OdpowiedzUsuńOdpowiedziDzięki wielkie Kinia :))) Mam nadzieję, że w takiej formie zostanę :)))UsuńWitaj:)Cudny ślimaczek i jaki ma sympatyczny pyszczorek:)OdpowiedzUsuńFajny, genialnie wyszły Ci różki jak na niego patrzę to mam wrażenie jakby był obślizgły w dobrym sensie :))OdpowiedzUsuńOdpowiedziTroszkę się z tymi różkami pobawiłam, ale cieszą i myślę, że jeszcze coś z ich wykorzystaniem się pojawi :)Dzięki Gosia :)UsuńPrzeuroczy cudaczek pełzaczek :) A pomysł na różki jest osób, które potrafią tak realistycznie tworzyć, że oglądający musi się chwile zastanowić czy to napewno martwa natura:))Zadziwiasz Kasiu!!chyle czoła przed Twoim talentem:)POzdrawiamOdpowiedzUsuńOdpowiedziDzięki Kasiu :) Fajne jest to, że możemy wciąż próbować bycia lepszymi w swoich pracach. Sporo jeszcze przede mną :)UsuńWyszedł kapitalnie! Patrze na niego i buziak sam mi się uśmiecha :D Jest super, ma śliczne oczka i czułki takie :)OdpowiedzUsuńOdpowiedziDzięki Sabinko :))) Wiesz, że samej mi się lepiej robi, kiedy na niego zerkam. Tak mnie korci, żeby pójść za namową Ani i serię wypuścić, więc może jeszcze jakiś ślimaczek przypełznie :)UsuńBardzo fajny pomysł z całą serią ;) Zapraszam do siebie po wyróżnienie : fajny, tylko z tym zapałem różnie ;)Miło mi Sabinko, ale ja to wiesz dziękuję :)UsuńWow ! Jestem tutaj pierwszy raz, i oniemiałam. Robisz bardzo oryginalne rzeczy :) bardzo mi się podobają :) od dziś będę stałym bywalcem :) pozdrawiam i zapraszam do mnie :)OdpowiedzUsuńOdpowiedzi Witam i dziękuję...bardzo mnie to cieszy...już zaglądam :)))UsuńJestem zachwycona tym ślimaczkiem (za każdym razem jestem zachwycona czymś nowym :) Po prostu nie mogę oderwać wzroku :)OdpowiedzUsuńOdpowiedziDzięki serdeczne, cieszę się, ale te oczka to trzeba troszkę oszczędzać :)))UsuńRewelacyjny ślimak! W życiu tak cudnego nie widziałam! Gratuluję umiejętności i kreatywności! Pozdrawiam ciepło :-) OdpowiedzUsuńTwój ślimaczek ma to coś co powoduje, że ...pojawia się uśmiech na twarzy. Jest genialnie wykonany, fenomenalnie przedstawiony i uroczo się...prezentuje. Te detale, te dodatki..SUPER!:)OdpowiedzUsuńmój ulubiony, ilekroć tu do Ciebie zajrze i go zobacze to buzia mi się uśmiechaOdpowiedzUsuń Dziękuję za każde pozostawione słowo, które jest dla mnie bardzo cenne :)odpowiedział (a) 14.02.2010 o 16:24. No, tak samo jak z plasteliny Masz mase solną, formujesz słonika według własnego uznania i wyobraźni, wzorki na nim możesz dopracować np. wykałaczką i vo ila! Trzeba czekać aż wyschnie ;-D. Powodzenia !
R0L6OaP.